Szczęście z pomagania



Szczęście z pomagania, to radość czysta i prawdziwa,
Nie ma w nim bogactw, blasku, nie ma dźwięku oklasków.
To ciche spełnienie, co rodzi się w sercu,
Gdy dzielisz się tym, co masz, z tymi, co mają mniej.

Każdy gest, każda pomoc, choćby najmniejsza,
To jak promień słońca, co rozjaśnia mroki czyjegoś dnia.
Podarowana chwila, uśmiech, wsparcie,
Są jak iskry nadziei, co w sercach gasnących na nowo zapłoną.

Pomaganie to nie tylko dawanie rzeczy,
To dawanie siebie, swojego czasu, swojej uwagi.
Widzisz wtedy, jak świat zmienia się pod twoimi rękami,
Jak smutek ustępuje radości, a beznadzieja - nadziei.

Dzieląc się z potrzebującymi, odkrywasz prawdę prostą,
Że to, co oddajesz, wraca do ciebie w innej formie.
Szczęście z pomagania to uczucie, którego nic nie zastąpi,
To wdzięczność w oczach innych, to ciepło, co w sercu zostaje.

W dawaniu znajduje się sens, w dzieleniu się jest moc,
Bo szczęście to nie posiadanie, lecz to, co z siebie dajesz.
Gdy pomagasz, świat staje się jaśniejszy, bogatszy, piękniejszy,
A twoje serce wypełnia się miłością, co nie zna granic.

Szczęście z pomagania to najczystsza radość,
Bo gdy dzielisz się dobrem, mnożysz je w każdym sercu.
Nie potrzeba bogactw, by świat zmieniać na lepsze,
Wystarczy otwarte serce, gotowe, by pomagać i być dla innych.

Opublikowano przez