Jesień życia





Za oknem liście w złocistym tańcu,
W wirze wiatru, w szeptach pod chmurami,
A w sercu czuję ten sam zmierzch lat,
Jesień życia, gdy dni stają się krótsze, cichsze.

Kolory świata palą się w ogniu,
Złoto, burgund, brąz w harmonii grają,
Tak jak wspomnienia, które w sercu tkwią,
Blaskiem minionych chwil się rozświetlają.

Krople deszczu na szybie mówią mi,
O ulotności, co przemija, przewija,
Widzę w nich lata, które minęły,
Jak deszczowy strumień, co do morza spływa.

Lecz jesień życia to nie tylko łza,
To czas refleksji, mądrości i spokoju,
Za oknem jesień, w sercu też ona trwa,
Ale z nadzieją patrzę w horyzontu kres.

Kiedy liście opadną, zimno wtuli się w świat,
Wiem, że za chmurami, w sercu moim,
Wciąż płonie iskra, co nie gaśnie lat,
Niosąc ciepło i miłość w każdym dniu.

Opublikowano przez